misiek^wro powinien miec je troszke taniej
Dotyczy GOP - Rece opadają
Zwiń
X
-
Dotyczy GOP - Rece opadają
Przeczytajcie:
Ministerstwo Infrastruktury od lat obiecywało, że mieszkańcy aglomeracji śląskiej nie będą płacić za przejazd autostradą pomiędzy poszczególnymi miastami. Teraz z pomysłu się wycofało.
- Zgodnie z polskim prawem wszystkie autostrady są płatne i od tej reguły nie ma żadnych wyjątków - powiedział nam w czwartek Mikołaj Karpiński, rzecznik resortu infrastruktury. W ten sposób ministerstwo zburzyło nadzieje na darmowe przejazdy autostradą A4 i budowaną właśnie autostradą A1 na terenie Metropolii Silesia.
To szok dla mieszkańców regionu, którzy do tej pory liczyli, że w obrębie aglomeracji będą mogli bez trudu dojeżdżać z jednego miasta do drugiego do pracy, na studia czy zakupy. - Przecież te autostrady to dla nas obwodnice. Bez nich pozostałe drogi staną się nieprzejezdne i staniemy w korkach - mówi jeden z kierowców.
Najbardziej zaskoczone stanowiskiem ministerstwa są władze Gliwic, które liczyły, że właśnie autostrada A4 pełnić będzie rolę południowej obwodnicy miasta. Jeszcze dwa lata temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uspokajała, że gliwiczanie za podróżowanie 15-kilometrowym odcinkiem autostrady do Kleszczowa nie będą musieli płacić. Mieli dostawać tzw. bilet zerowy i pokazywać go - w zależności od trasy - na bramkach w Sośnicy, Bojkowie czy Ostropie. - Obiecywano nam bilet zerowy i mamy nadzieję, że państwo dotrzyma słowa. To było sensowne rozwiązanie - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu.
W ciągu kilku dni protest w tej sprawie wyśle do ministra Cezarego Grabarczyka Górnośląski Związek Metropolitalny. - Wprowadzenie odpłatności za korzystanie z tych dróg utrudni ludziom życie. Nie możemy być traktowani jak korytarz tranzytowy, dookoła mieszka 2 mln osób i muszą one każdego dnia swobodnie się przemieszczać - mówi Krzysztof Krzemiński, rzecznik GZM.
Także Stanisław Korfanty, prezydent Piekar Śląskich, nie wyobraża sobie, żeby mieszkańcy Piekar, Bytomia czy Zabrza musieli płacić za jazdę autostradą A1. - Chcemy, by na odcinku od Piekar aż do Sośnicy przejazd dla mieszkańców metropolii był bezpłatny. Ta droga będzie jedną z wewnętrznych tras aglomeracji, którą każdego dnia ludzie będą jeździć do pracy - argumentuje.
Karpiński powiedział nam wczoraj, że co prawda od płacenia nie ma ucieczki, ale ministerstwo pracuje nad rozwiązaniem, które pozwoli samorządom dopłacać do przejazdów samochodów osobowych. Wtedy mieszkańcy płaciliby mniej. Jednak póki co żadnych szczegółów w tej sprawie nie ma.
Ale na dopłaty ze swoich budżetów na pewno nie zgodzą się z kolei same gminy. - Przecież to jakaś bzdura! Może jeszcze każą nam dopłacać ludziom do benzyny albo do wczasów? Rząd udaje, że chce być dobry dla naszych mieszkańców i spycha problem na nas! To jakaś paranoja - denerwuje się Jarzębowski.
Piotr Koj, prezydent Bytomia, mówi, że po raz kolejny państwo spycha problem na barki samorządu. - Wspieramy policję, szkoły, straż pożarną. Mamy też budować mieszkania socjalne. Rozumiem, że miasta mają się dobrze, ale jak długo? Przecież w efekcie mieszkańcy i tak będą płacić za autostrady. Co z tego, że będzie możliwość dołożenia się przez miasto do przejazdów, skoro te pieniądze będą z podatków bytomian? - pyta.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
ręce opadają ...ech...
TomikT
-
-
Cała Polska. Z związku z tym że od czasu do czasu jeżdżę do Austrii przez Jędrzychowice porównałem sobie ceny przyszłą płatną A4 od Katowic do Jędrzychowic. Jednorazowy przejazd będzie wg aktualnych stawek kosztował około 72zł. winieta dziesięciodniowa w Czechach ok 50zł. , winieta 9 dniowa w Austrii to chyba 9 euro/37zł. W sumie wychodzi ok 87zł za 10dni jazdy , a nie 72 zł za przejazd.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftDlatego twierdze ze niech wprowadze winiety,
Ten układ trochę przypomina mi przejazd przez Słowenię z Austrii do Chorwacji. Winiety kosmiczne, chociaż od zeszłego roku pofolgowali trochę. Słynny przejazd przez rondo koło Maliboru. Te rondo łączy drogi niepłatne z autostradą i ono ma status autostrady i aby na nie wjechać trzeba mieć winietę. W okolicy nie da się objechać tego ronda, trzeba przez nie jechać a Policja stoi i ładuje mandaty obcokrajowcom. Dla ciekawych przejazd drogami bocznymi przez Słowenię trwa tyle samo czasu co przejazd przez nią płatną autostradą (autostrady w/w kierunku jest z 40km max.). Słowenia ma na szerokość około 80km jadąc drogami bocznymi.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Maicrofta u nas czesto ekipa stoi podpierajac lopate :diabelski_usmiechGdyby ktoś potrzebował podpiąć Vas'a w Łodzi to mogę pomóc tel. 600683962 lub PW (+serwis)
!!!MoTóR NiE UmIeRa NiGdY , MoTóR JeSt WiEcZnY !!!
Panie władzo, wiem ze przekroczyłem prędkość, ale porostu... lubię za==e==alać!!!
UNIDEN USER
Komentarz
-
-
Winiety to najlepsze rozwiązanie, ale niestety nie ma szans na wprowadzenie winiet w Polsce bo:
1. Już poniesiono duże koszty budowy bramek autostradowych do poboru opłat
2. Różne autostrady(A1, A2, A4) są zarządzane przez różne PRYWATNE spółki, które mają podpisane wieloletnie umowy(20-30 letnie) a oni na 100% nie pójdą na winiety z wielu powodów. M.in. mieli by dużo dużo niższe wpływy no i nie wiadomo by było jak dzielić kasę z winiet między nich.
A to, że autostradowe obwodnice miast mają być płatne to jest istna PARANOJA, w takim wypadku budowanie autostrad jest bez sensu, bo ludzie i tak będą jeździć drogami lokalnymi na których będą jeszcze większe niż teraz korki.
Słyszałem niedawno, że jest pomysł aby wprowadzić opłaty za poruszanie się po drogach ekspresowych w PL... tragedia
Co do Słowenii, ostatni raz byłem tam 2lata temu w drodze do Chorwacji, i dało się pojechać bez winiety jadąc przez Węgry drogą 86. Jak jest teraz - nie wiem, ale muszę się dowiedzieć bo w tym roku wracam nad Adriatyk.
Komentarz
-
-
ja pierd... nic tylko rower kupić :roll: Choć i za niedługo będą pewnie bramki na ścieżki rowerowe :roll:
To jest paranoja.. Przypadek płatnej A4 Krk-Kce.. Wszyscy cisną przez Olkusz i innymi drogami... Jak jechałem przez Olkusz do Krakowa to jeszcze mi się nie zdarzyło żeby tam jakiegoś wypadku po drodze nie było, auto w rowie, czołówka, bo droga jaka jest to każdy widzi itp :roll:
Komentarz
-
-
miguello, i tak będzie. Każdy będzie kombinował, osobiście jadąc gdzieś korzystam z bezpłatnych odcinków, potem zjazd na zwykłą drogę. Może dłużej, może mniej komfortowo, ale taniej ( bez haraczy i mniejsze zużycie paliwa ).
Jeszcze taka jedna refleksja, na autostradzie nuda, a na krajówce ciągle coś się dzieje, tu ktoś kogoś na 3ciego, tu tir znienacka, chłop krowy pędzi, a na A tylko 130 :twisted: , tempomat i zasnąć można.
A rower polecam, taniej i niejednokrotnie szybciej
Zamieszczone przez mikolaj93Zamieszczone przez Maicrofta u nas czesto ekipa stoi podpierajac lopate :diabelski_usmiech
na budowie
- kierowniku, kierowniku, łopata mi się złamała - woła pracownik
- nic się nie stało, oprzyj się o betoniarkę
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MickulAż tak masakryczne nie jest zważywszy na to, że mamy DTŚ-kę. Jednakże na studia ewidentnie bliżej mam z A4 niż z DTŚ, więc będzie niezły bubel z tym wszystkim.
co do opłat na A4 to RŚl. zgodziła się przekazać grunty pod autostradę jeżeli kierowcy będą mieli bilet zerowy i myślę, że tak łatwo to nie przejdzie.
Komentarz
-
Komentarz